Policjanci z Dolnego Śląska nieustannie walczą z przestępstwami narkotykowymi
Policjanci z Dolnego Śląska nieustannie walczą z przestępstwami narkotykowymi na terenie naszego województwa. Tylko w przeciągu kilku ostatnich dni zatrzymali osoby, które posiadały przy sobie substancje psychotropowe bądź środki odurzające. Wśród nich byli tez tacy, którzy pod wpływem takiego typu środków, prowadzili pojazdy. Wszyscy podejrzani odpowiedzą karnie za popełnione przestępstwa.
Średzcy policjanci podczas patrolu terenu miasta zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec miasta.
W związku z podejrzeniem, że może mieć przy sobie przedmioty, których posiadanie jest zabronione, policjanci wezwali nastolatka do ich wydania. Wtedy to chłopak wyjął z kieszeni pudełko zapałek, w którym znajdował się susz roślinny. Przeprowadzony test potwierdził, że jest to marihuana.
Policjanci z Milicza późno w nocy zauważyli zaparkowany przy jednej z ulic samochód osobowy. Przy pojeździe funkcjonariusze zastali kilku mężczyzn. Postanowili sprawdzić co oni robią w takim miejscu w środku nocy. W trakcie legitymowania i kontrolowania mężczyzn okazało się, że jeden z nich miał przy sobie mały woreczek z zawartością białego proszku, który okazał się amfetaminą. Z zabezpieczonej ilości można byłoby uzyskać ok. 40 porcji handlowych tego środka zakazanego prawem.
Zainteresowanie wałbrzyskich policjantów natomiast wzbudził jadący ul. Chopina w Szczawnie-Zdroju samochód osobowy, którego kierujący nie zastosował się do znaku „zakaz wjazdu”. Podczas kontroli funkcjonariusze zauważyli, że 19-latek, jak i pasażer pojazdu, dziwnie się zachowują. Kierujący 19-latek miał przy sobie niewielkie ilości marihuany. Sam przyznał także policjantom, że znajduje się pod ich wpływem. W bagażu u 17-letniego pasażera mundurowi odnaleźli natomiast te same narkotyki, ale w dużo większych ilościach. Z zabezpieczonej marihuany można byłoby wykonać blisko 350 porcji handlowych tego narkotyku. Dodatkowo, w trakcie sprawdzania m. in. piwnicy, którą użytkował młodszy wałbrzyszanin, policjanci również ujawnili oraz zabezpieczyli środki odurzające.
Kryminalny z Komisariatu Policji w Sobótce pełniąc służbę wraz z funkcjonariuszem Żandarmerii Wojskowej, zatrzymali do kontroli drogowej osobowe BMW. Mężczyzna zachowywał się nienaturalnie, co skłoniło funkcjonariuszy do wnikliwej kontroli i szczerej z nim rozmowy. Przy 26-letnim kierującym ujawnili kilka porcji suszu roślinnego, który okazał się być marihuaną. W związku z podejrzeniem kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających, mężczyźnie pobrano również krew do badań.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie, kilka dni temu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy posiadali przy sobie narkotyki. Pierwszy wpadł 22 latek, mieszkaniec powiatu, który w samochodzie posiadał marihuanę. Drugi z mężczyzn to 35-letni mężczyzna, z powiatu wałbrzyskiego, przy którym ujawniono amfetaminę i marihuanę.
W Legnicy dzielnicowy zatrzymał mężczyznę, który był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W trakcie czynności znaleziono przy nim metamfetaminę i tabletki ecstasy.
W Bolesławcu natomiast kryminalni podczas wykonywania czynności operacyjnych zatrzymali podejrzanego, który również miał przy sobie 40 porcji marihuany. Przez to jego karta karna będzie nieco dłuższa.
Wszyscy zatrzymani odpowiedzą karnie za popełnione przestępstwa. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie samochodem pod ich wpływem nawet 10 lat więzienia.
Policjanci nieprzerwanie prowadzą działania na terenie naszego województwa mające na celu wyeliminowanie przestępstw narkotykowych. Nie tylko tych dotyczących samego posiadania czy handlu środkami zakazanymi ustawą, ale też przestępstw popełnianych przez osoby znajdujące się pod wpływem działania narkotyków. Tylko przez kilka dni na terenie Dolnego Śląska skonfiskowanych zostało kilkaset porcji handlowych różnych narkotyków, które nie trafią na czarny rynek.