Jedziesz i rozmawiasz przez telefon? Uważaj – także na rowerze! (FILM)
Tylko w tym roku na Dolnym Śląsku odnotowano blisko 4,7 tysięcy wykroczeń, dotyczących korzystania z telefonu komórkowego podczas kierowania pojazdem. Dane uwzględniają rowerzystów. Trzymanie jedną ręką telefonu, a drugą kierownicy roweru, rozkojarzenie wynikające z prowadzonej rozmowy, prowadzi niejednokrotnie do niewłaściwej oceny sytuacji na drodze, powodującej często zagrożenie dla rowerzysty lub innych uczestników ruchu.
źródło: Dolnośląska Policja
Policja przypomina, że zgodnie z Prawem o ruchu drogowym, kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.
Wbrew często błędnym opiniom, przepis ten nie dotyczy jedynie kierujących samochodami. Dotyczy on także rowerzystów, motorowerzystów czy motocyklistów. Za popełnienie wymienionego wyżej wykroczenia przepisy przewidują mandat karny w wysokości 200 zł i 5 punktów.
Zajęci rozmową nie zwracamy uwagi na obowiązuje znaki drogowe, na innych uczestników ruchu, co w konsekwencji może doprowadzić do przykrych dla nas sytuacji np. do tego, że będziemy uczestniczyć w zdarzeniu drogowym albo przewrócimy się na rowerze i doznamy obrażeń ciała, czy też uszkodzimy sobie rower.
Mając na względzie własne i innych bezpieczeństwo, kierownicę powinniśmy trzymać obiema rękami. Chcąc porozmawiać przez telefon, zatrzymajmy się w bezpiecznym miejscu i zejdźmy z roweru, a jeżeli jest to możliwe, to po prostu rozmowę kontynuujmy dopiero po dotarciu do celu – radzą policjanci.
źródło: Dolnośląska Policja