Zawalona droga na ul. Wiejskiej w Kamiennej Górze. Dlaczego doszło do katastrofy i co dalej?
W środę, 29 stycznia na ul. Wiejskiej w Kamiennej Górze doszło do katastrofy budowlanej – część drogi osunęła się, uniemożliwiając przejazd pojazdów. Decyzją starostwa od 30 stycznia o godz. 16:00 trasa została zamknięta dla ruchu od strony miasta. Powiat rozpoczął awaryjne prace nad utworzeniem tymczasowego skrzyżowania, które pozwoli mieszkańcom na wyjazd przez dawną drogę krajową nr 5 w kierunku Lubawki.
Jednak problem zapadającej się drogi na ul. Wiejskiej był znany od dawna. Dokładnie 20 marca 2023 roku powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał starostwu remont 37-metrowego odcinka, który już wtedy ulegał degradacji. Przyczyną były najprawdopodobniej dwa czynniki: prądy wody podmywające skarpę oraz aktywność górotworu.
Remont był konieczny, ale brakowało środków
Naprawa krótkiego, bo zaledwie 37-metrowego odcinka drogi, została wyceniona na co najmniej 4 mln zł. Powiat nie dysponował takimi funduszami, dlatego rozpoczął starania o dofinansowanie.
– Staraliśmy się o środki we wszystkich możliwych miejscach. Niestety, nie udało nam się ich pozyskać, bo remont Wiejskiej nie kwalifikował się do żadnego z istniejących programów – tłumaczy Iwona Maciejowska, kierownik referatu drogownictwa w kamiennogórskim starostwie.
Tymczasem nakaz inspektora budowlanego zobowiązywał powiat do przeprowadzenia remontu do 31 maja 2024 roku. W związku z brakiem środków, 18 kwietnia 2024 roku starostwo zwróciło się z prośbą o przesunięcie terminu na 30 września 2025 roku.
Dokumentacja gotowa, ale remont nadal odległy
Aby w ogóle móc rozpocząć prace, konieczne było opracowanie pełnej dokumentacji projektowej. 16 kwietnia 2024 roku powiat zawarł umowę z konsorcjum firm z Wisły i Warszawy na jej aktualizację oraz uzyskanie wszelkich niezbędnych zgód. Było to wyjątkowo skomplikowane, ponieważ na feralnym odcinku Wiejskiej zbiegają się wszystkie kluczowe instalacje, a ich gestorzy musieli zatwierdzić przyszłe roboty.
Powiat założył sobie 6 miesięcy na uzyskanie kompletnej dokumentacji – cel ten został osiągnięty.
Obawy potwierdziły się. Spór kompetencyjny opóźnił decyzję o zjeździe
W obawie przed możliwą katastrofą, w sierpniu 2024 roku starostwo rozpoczęło przygotowania do utworzenia zjazdu z ul. Wiejskiej na dawną DK5 – jedynej alternatywy w przypadku zamknięcia trasy. Szybko jednak okazało się, że istnieje spór kompetencyjny dotyczący własności drogi.
Ówczesnym zarządcą była GDDKiA, ale droga miała zostać przekazana Dolnośląskiej Służbie Dróg i Kolei (DSDiK). Przez kolejne trzy miesiące – od sierpnia do listopada 2024 roku – nie było wiadomo, kto powinien wydać zgodę na budowę zjazdu.
– Udało nam się w międzyczasie wykonać projekt zjazdu i znaleźć jego wykonawcę, a po listopadzie dowiedzieliśmy się, że oficjalnie DSDiK zostało właścicielem dawnej „5”. Wiedzieliśmy w końcu, do kogo mamy się zwracać o zgodę – mówi Iwona Maciejowska.
W grudniu 2024 roku DSDiK poinformowało starostwo, że nie wyrazi zgody na tymczasowy zjazd, ale dopuszcza możliwość stworzenia tymczasowego skrzyżowania. Starostwo rozpoczęło proces formalny, ale zanim zakończono procedury – droga się osunęła.
Awaryjne działania po katastrofie
29 stycznia doszło do najgorszego scenariusza – droga na Wiejskiej częściowo się zawaliła. Powiat natychmiast poinformował DSDiK, że w trybie awaryjnym przystępuje do wykonania tymczasowego skrzyżowania przy dawnej „5”. Równocześnie ogłoszono zamknięcie ul. Wiejskiej dla ruchu kołowego od strony miasta.
Obecnie trwają prace nad poszerzeniem trasy, tak aby mogły przejechać nią pojazdy ciężkie, jak wozy straży pożarnej, policji czy śmieciarki, a także by minęły się tam dwa samochody osobowe. Próbne przejazdy ciężkich wozów służby obyły się tam wczoraj. Pojazdy mieszczą się na wąskiej trasie.
– Wycinamy krzaki, w porozumieniu z Kamdża Bike Park podbieramy skarpę, żeby przejazd był w miarę komfortowy – dodaje Iwona Maciejowska.
To jednak tylko rozwiązanie tymczasowe. Na pełny remont Wiejskiej mieszkańcy Kamiennej Góry będą musieli jeszcze długo poczekać.